Łeba, Ustka, Władysławowo, Sopot, Hel, Międzyzdroje, Kołobrzeg
25 lipiec 2013r.
CHOJNICE — KOŚCIERZYNA Linja ta otwarta w r. 1902 przecina półn.-zachodnią część Borów Tucholskich t. z w. Zabory, które zamieszkuje ludność kaszubska. Zabory obejmowały już za czasów krzyżackich północną część komturstwa tucholskiego, między jeziorem Cha-rzykowskiem, Brdą, Strugą, Czarną Wodą a jeziorem Sumiń-skiem. Nazwa Zabory istniała jeszcze przed przybyciem Krzyżaków, kiedy ziemia ta położoną była "za borami", dla ówczesnej kasztelanji raciąskiej. Nazwa ta utrzymała się też za rządów polskich. W średnich wiekach istniał nawet specjalny dekanat zaborski z paraijami w Łęgu, Czersku, Brusach, Wielu i Leśnie. Do większych osad zaborskich już w XIII w. należały: Brusy, Karsin, Kosabuda, Czersk, Dąbrowa, Leśno, Ciszkowy, Lubnia, Przytarnia, Zalesie, Łęg, Swornigac i Wiele. Okolica ta jest południowymi kresami ziemi kaszubskiej (patrz str. 13). 10 km. za Chojnicami porzuca pociąg kolonje niemieckie, otaczające Chojnice i biegnie aż do Kościerzyny przez okolicę, zamieszkałą wyłącznie przez ludność polską. Turystom należy gorąco polecić zwiedzenie tej okolicy, gdyż tu w zapadłych rzadko zwiedzanych kątach wśród nieurodzajnych piachów najlepiej zachowały się jeszcze resztki rodzimej kultury kaszubskiej. Dość liczne są tutaj zaścianki szlacheckie jak Brzeźno i Borzyszkowo. Także pod względem krajobrazu okolica ta posiada wiele uroku. Duże głuche lasy sosnowe, a wśród nich śpią długie i szerokie ciche jeziora. Ostępy leśne mają tu jeszcze dziewiczość pierwotnej przyrody, nie spotykaną w dalej na północ i zachód położonych, częściej przez turystów zwiedzanych okolicach. W małych wioskach widzi się przeważnie jeszcze stare charakterystyczne drewniane chaty słomą kryte. Rola piaszczysta, lud ubogi, trudni się rybołóstwem i rolnictwem. We wsiach tej okolicy wyjątkowo dużo starych i pięknych kościołów drewnianych. (Swornigac,Borzyszkowo, Brzeźno, Leśno). Osobliwością swego rodzaju jest świeżo zbudowana Kalwarja Wielewska, ściągająca tysiące Kaszubów na odpusty. We Wdzydzach letnisko i muzeum kaszubskie, jedyne wiejskie muzeum w Polsce. Turę pieszej wycieczki na Zabory od Chojnic po Kościerzynę, która zajmie 3—4 dni czasu, najlepiej obrać wzdłuż jeziora Charzykowskiego, przez Swornigac do Borzyszkowa, stąd przez Leśno do Wiela, a wreszcie przez Wdzydze do Kościerzyny. Jadąc koleją spotykamy stacje: Powałki (7 km.) wioska niemiecka, podobnie jak i wsie okoliczne, gniazdo rodu Powalskich. Niegdyś był tu kościół farny, przy którym za reformacji mieszkał proboszcz katolicki z Chojnic. Na wschód Krojanly z ładnym parkiem, który jest dostępny dla publiczności. Na zachód Jarczewo, wieś z niemiecką większością ewangelicką, dawna własność Skórzew-skich, w sąsiedztwie dębowego lasu, który jest częstym celem przechadzek mieszkańców Chojnic. W dalszyrń ciągu porzuca pociąg kolonje niemieckie i wkracza w Bory Tucholskie, gdzie zaczynają się wsie kaszubskie. Na lewo pozostaje duże, otoczone lasem jezioro Ostrowite (124 m. n. p. m.). Męcikał (19 km.), wioska wśród lasów w okolicy bogatej w jeziora, dogodny punkt wyjścia wycieczek w zachodnią część Borów Tucholskich. 5 km. na wschód prowadzi droga północnym brzegiem 4 km. długiego jeziora Trzemeszno, do nadleśnictwa Giełdon, skąd dalej 6 km. na wschód w rewirze Ostrowo leży bagno Mętno, zwiedzane ze względu na znaczną ilość brzóz karłowatych. W kierunku półn.-zach. w odległości 15 km. leży Swornigac. Droga prowadzi wzdłuż przeszło 5 km. długiego jeziora Dybrzno, na którego brzegach gnieździ się sporo ptactwa, a którego osobliwością są pnie leśne, wystające z wody jako pozostałość lasu, który niegdyś istniał na miejscu jeziora. W dalszym ciągu mija się jezioro Kosabudne i leśniczówkę Drzewicę. * Swornigac, jest to duża wieś kaszubska o 1300 mieszk., położona na północnym brzegu 600 ha. dużego jeziora Karsino (120 m. n. p. m.) po obydwóch brzegach Brdy. Naprzeciw poczty gospoda z restauracją Gliczyńskiego. Okolica piaszczysta. Wieś jest starą osadą, gdzie już w r. 1272 istniał klasztor Augustjanów, bogato obdarowany przez książąt pomorskich. W r. 1303 tutejszy klasztor połączył się z klasztorem Cystersów w Oliwie. W r. 1333 odstąpili Cystersi wieś Krzyżakom, poczem należała do komturstwa tucholskiego. Obecnie istnieją tu dwa kościoły. Nowy kościół, murowany, neobarokowy, zbud. w r. 1913 ozdobiony jest polichromją braci Drapiewskich. Dzwon z r. 1700 odlewa! Jlbsalon Witt-werck. Kościół stary drewniany z r. 1742, z wieżą, filjalny do Konarzyna, dość malowniczy, stoi obok na wzgórzu, gdzie niegdyś stał folwark krzyżacki, z którego piękny widok na bogatą w jeziora okolicę. Jest on obecnie nieużywany i opuszczony. Jezioro Karsino, nad którem leży Swornigac, (p. il. str. 19) ma 4 km. długości, a na jego południowym brzegu, na wąskim przesmyku między niem a jeziorem Charzykowskiem leży Swornigac Nowy. Brzegami tych jezior można odbyć całodzienną przechadzkę (27 km.), ze Swornigaca do Chojnic. Droga wiedzie wschodnim polskim brzegiem, przeważnie lasem, a z wysokich brzegów piękne i urozmaicone widoki na jezioro. Niedaleko leśniczówki Bachórz, stary krzyż przydrożny, oznacza najpiękniejszy punkt widokowy. 20 km. na zachód z Męcikału leżą Konarzyny, gniazdo senatorskiej rodziny Konarskich herbu Ossorja, w której ręku pozostawały do r. 1620. W XVII i XVIII w. należały do Tuchołków, z których Piotr Tuchołka, podkomorzy malborski w r. 1744 kościół murowany wystawił. Kościół barokowy z wieżą od frontu przedstawia się wcale malowniczo wśród starych drzew. Dwa dzwony z r. 1749 i 1752 odlewał Witt-werck w Gdańsku. Między Konarzynami a Charzykowskiem jeziorem duże lasy, wśród których leży nadleśnictwo Chociń-ski Miyn, ze staroświeckim młynem i romantycznie wśród lasów położone jeziora Głuche i Łabędź (Lawensee, p. ilustr. str. 29). Z Konarzyn biegnie ku północy gościniec, będący częścią gościńca z Bytowa do Chojnic, który jest główną arterją komunikacyjną klina^ polskiego, najdalej na zachód wysuniętego Nowy kościół w Swornigacu Zc zbiorów Urzędu Parafjalnego w województwie Pomorskiem, Między Konarzynami a Chojnicami na przestrzeni 5 km. biegnie ten gościniec przez teryto-rjum niemieckie. Okolica to uboga, bez miast, obfitująca w lasy, piaski i jeziora. 25 km. na północ z Konarzyn lezy Borzyszkowo, zaścianek szlachecki, rodzin Borzyszkowskich, Cywińskich, Janta-Lipińskich, Żabińskich. Malowniczo przedstawia się staropolski, ozdobiony wieżą kościół drewniany z r. 1721. Ma on trzy dzwony, z których dwa z r. 1722 (Michał Witt-werck), trzeci z r. 1763 (Ernest Friedrich z Gdańska). 10 km. Kościół w Borzyszkowie Fot. Izydor Gulgowski Zc zb. Aiin. Robót Publ. na zachód Brzeźno, najdalej na zachód wysunięta paralja województwa Pomorskiego, jest to zaścianek szlachecki, zamieszkały przez rodziny Brzezińskich, Gliszczyńskich, Gostom-skich, Kamińskich, Lipińskich, Ostrowskich, P-łjazyriskich, Re-kowskich, Spiczaków. Kościół drewniany z r. 1716, w r. 190? rozszerzony, ma jeden dzwon z r. 1681 (Jlbsalon Witwerck), drugi z r, 1650. Brusy (26 km.) duża wieś kaszubska, napół miasteczko o 2100 m- na równinie wśród dobrych gruntów pszennych i torfowisk, znana oddawna z hodowli i handlu gęsi. Kościół z r. 1879, trzynawowy ma formę bazyliki z okazałą wieżą od frontu, o podwójnym hełmie. Wielkością dorównywa kościołom wielkomiejskim, mając 66 m. dług., 24 m. szer., 16'5 m. wys. Parafja liczy 9.000 dusz. 2 km. na wschód Kosobudy,' gdzie niegdyś był zameczek krzyżacki, później własność starostwa tucholskiego. Kościół ewangelicki, murowany neogotyk z r. 1871. Lubnia (32 km.). 3 km. na zachód Leśno wieś w okolicy lesistej i piaszczystej, dawna królewszczyzna starostwa tuchol- Kośctół w Leśnic , Ze zb. Urzędu Parafialnego^ skiego, położona między jeziorami Wielkim i Małym Lubaniem. * Kościół drewniany z końca XVII w. ozdobiony wysoką wieżą należy do najcenniejszych zabytków budownictwa drewnianego w województwie. Wewnątrz 4 piękne ołtarze barokowe. Dzwon z r. 1677 odlewany przez G. Benningka w Gdańsku. 15 km. na zachód nadleśnictwo Laska, położone wśród lasów i jezior w dolinie rzeki Zbrzycy. Ładne wycieczki na północ piękną doliną Kulwy do jeziora Głuchego, nad którem znajdują się łomy wapienia bagiennego, ku południowi zaś doliną' Zbrzycy obok malowniczych jezior Śluza i Witoczno. 9 km. na wschód * Wiele, wieś kaszubska o 1000 m. niegdyś dobra starostwa tucholskiego, położona nad Jeziorem Wielewskiem, niedaleko jeziora Wdzydze, w sąsiedztwie wzgórza Chełmce, dochodzącego do 200 m. n. p. m. ("Chtórne widać na mnil sedem w całej okolice" jak pisze Derdowski). Nowy duży kościół murowany z r. 1904 zastąpił dawny drewniany z XIV w., który nie wystarczał już dla rozległej parafji z przeszło 8.000 dusz. Przy założeniu nowego kościoła trzymano się planów starego, stąd jego bardzo oryginalne założe- nie z czterema wieżami nad fasadą, absydą i obu nawami po-przecznemi (p. il. str. 24). Kościół stojący na wzgórzu w otoczeniu starych lip tworzy piękną sylwetę wraz z całą wsią i jej otoczeniem. Urządzenie wewnętrzne nowoczesne, z dawnego drewnianego kościoła zachowały się tylko dwa boczne ołtarze, oraz feretrony barokowe i rokokowe. W wielkim ołtarzu cudowny obraz M. Boskiej, przeniesiony w r. 1819 z kościoła fiugustjanów w Chojnicach, gdzie się znajdował do kasaty. Polichromja z r. 1912 jest dziełem Władysława Drapiew-skiego z Sopot, twórcy polichromji katedry w Płocku. Wiele położone jest malowniczo w okolicy bogatej w jeziora, lasy i wzgórza (p. ilustr. str. 12), a położenie to nasunęło obecnemu proboszczowi ks. Józefowi Szydzikowi myśl, zbudowania na wzgórzu zwanem Białą Górą, oraz na wiodących ku niemu ze wsi drogach *Kalwarji Wielewskiej, wzorowanej na niedalekiej Weyherowskiej. Ma ona być pamiątką wojny europejskiej, a budowę kaplic, których ma być około 24, a których dopiero połowa jest wykończoną, rozpoczęto w roku 1915. Kaplice projektował architekt monachijski Teodor Mayr, zbudowane przeważnie w stylu modernistycznym, odznaczają się różnolitością pod względem wielkości, wyglądu i urządzenia. Podobnie jak w architekturze kościoła także i tu widocz-nem jest nawiązanie do motywów swojskich, co chlubnie wyróżnia tutejsze kaplice od wielu innych neogotyckich czy neo-romańskich, wzniesionych w ostatnich czasach. Mimo niepomyślnych warunków wojennych budowa Kalwarji raźno postępuje naprzód, dzięki ofiarności i pracy parafjan. Kierującym architektem był Teodor Mayr z Monachjum, który projektował kaplice i ich urządzenie. Siły wykonawcze stanowili artyści monachijscy, oraz miejscowi rzemieślnicy pod kierownictwem Antoniego Kuklińskiego. Największa część rzeźb jest dłuta Hubera z Monachjum, częściowo Oskara Meyera i Koppa z Monachjum. Przedmioty snycerskie wykonała firma Finster i Schuhman w Monachjum, witraże monachijskie firmy wedle projektu Bajerla i Figla z Monachjum. Dla dalszych prac pozyskano polskich artystów z Poznania, rzeźbiarza Marcina Roszka i malarza Gosienieckiego. Szereg kaplic zaczyna kaplica Ogrojec, z ołtarzem barokowym z rzeźbą Oskara Meyera. Witraż proj. prof. Figiel z Monachjum. Podobna, lecz mniejsza jest kaplica Serca Jezusowego również z rzeźbą Oskara Meyera i witrażami proj. Bajerla Teodora. Aleję zamyka ośmioboczna z kopułą kaplica Serca P. Marji, z obrazem prof. Gebbarda Fugela z Monachjum. Brzegiem jeziora dochodzimy do oryginalnej malowniczo położonej kaplicy Cedronu, która stoi na mostku betonowym na przesmyku między dwoma jeziorami. U wejścia na most rzeźby ewangelistów z piaskowca dł. Koppa. W oknie witraż proj. Figiela, przedstawiający Chrystusa ratującego św. Piotra na jeziorze. Dalej u stóp wzgórza kapliczka zwana domem Ananasza, ozdobiona obrazem Gosienieckiego z Poznania. Zaczynają się tu t. zw. Święte Schody z 98 stopni ceglanych. Umieszczono je na stoku dominującej nad okolicą Białej Córy, skąd mamy piękny widok na Wiele i jeziora. Wyżej wśród lasu stoi oryginalna modernistyczna kaplica ośmioboczna zwana domem Kaifasza (Jezus w piwnicy), gdzie czerwień oryginalnej i wysokiej kopuły krytej dachówką malowniczo odbija od bieli ścian i zieleni lasów. W piwnicy rzeźba Chrystusa w cierniowej koronie i kajdanach, mistrzowskie dzieło Hubera z Monachjum. Teraz dopiero zaczynają się Stacje Męki Pańskiej w liczbie 14, dotychczas jeszcze niezupełnie wykończonych. Pierwszą jest kaplica Biczowania, z rzeźbą Hubera, wyżej stoi dom Piłata, wysoka budowla z dziedzińcem arkadowym. Taras ze schodami i balustradą ma zdobić rzeźba "Ecce Homo" a w przyszłości stać tu będzie ołtarz dla odprawiania nabożeństwa na wolnem powietrzu. W sztucznej grocie rzeźba Koronowania Cierniem dł. Hubera a wewnątrz rzeźba Hubera przedstawiająca scenę sądu Piłata. Rzeźby Hubera znajdują się jeszcze w kilku dalszych stacjach np. Upadek pod Krzyżem. W najwyższym punkcie Kalwarji stoi modernistyczna kaplica św. Weroniki, z wysoką kopułą ośmioboczną, również z rzeźbami Hubera. Dużą i oryginalną jest stojąca na dru-giem wzgórzu, skąd piękny widok na okolicę, t. zw. Kaplica Bruska (fundowana przez parafjan z Brus) krzyżowa z kopułą. W ołtarzu rzeźba Hubera (Drugi Upadek pod Krzyżem) w oknach witraże monachijskie prof. Figiela. Głównym punktem Kalwarji jest stojąca wysoko na wzgórzu kaplica Ukrzyżowania, okrągła z kopułą. W ołtarzu obraz Ukrzyżowania, ozdoby rzeźbiarskie są dziełem Ichingera z Monachjum, organy firmy Siemanna z Monachjum. Ozdobą kaplicy są trzy witraże monachijskie wedle proj. Teodora Ba-jerl'a, w oknie na lewo widzimy procesję żołnierzy na pamiątkę wojny europejskiej, w oknie na prawo procesję do Krzyża, w której uwieczniono postacie inicjatora Kalwarji ks. Szydzika i fundatorów kaplic. Od frontu przytykają do kaplicy po obu stronach arkady dla słuchania spowiedzi. Przed kaplicą grupa Ukrzyżowania dł. Koppa. Główne odpusty, na które przybywa tu 20.000 Kaszubów z zachodnich kresów województwa, odbywają się na Wniebowstąpienie oraz na święto Pocieszenia M. Boskiej w początkach września a trwają one po dwa dni. Na północ Przytarnia, wieś kaszubska na południowym brzegu jeziora Wdzydze, dawne dobra starostwa tucholskiego. Urodził się tu poeta kaszubski Derdowski. Na wschód od Wiela Harsino z kościołem z r. 1906, w którym wielki ołtarz pochodzi z dawnego kościoła w Odrach. 10 km. na półn. zachód z Lubni Windorp, uboga wioska nad dużem jeziorem Kruszyńskiem, na którego południowym końcu leży wioska Kruszyn. W okolicy lotne piaski o pustynnym charakterze. Od północy łączy się bezpośrednio z jeziorem Kruszyriskiem jezioro Sumińskie (144 m. n. p. rn.), którego północny róg wraz z wsią Suminy należy już do Niemiec. Od północy graniczy z jeziorem polski klin powiatu bytow-skiego, pozostawionego przy Niemcach, który wsuwa się między terytorjum polskie. Klin ten, którego centrum stanowi wieś Studzienice (Studnitz) miał być przyznany Polsce według pierwotnego projektu traktatu wersalskiego. Nietylko etnograficznie łączy się on z terytorjum polskiem, jako mający ludność polską, ale i geograficznie, gdyż wypełniające ten klin Sze-rzyńskie lasy (Zerriner Forstl stanowią część Borów Tucholskich, a dopiero za Studzienicami odgranicza je od zachodu Wdzydze, willa p. Gulgowskiego 1 muzeum Fot. Izydor Gulgowski Ze zb. Min. Robót Publ. wyniosła morena Keilhacka. W Studzienicach kościół drewniany z XVII w. barokowy, ma na belkach ciekawą swojską drewnianą ornamentykę. Dziemany (42 km.) są najbliższą stacją dla zwiedzających Jezioro Wdzydze (p. ilustr. str, 31), którego wschodnie lamię oddalone jest 6 km. ze stacji. Ma ono kształt krzyża, 10 km. długości, 7 km. szerokości, zajmuje 1422 ha, należy zatem do największych w województwie Pomorskiem, a równocześnie jest najgłębszem (55 m.), Leży na poziomie 133 m., brzegi wznoszą się przeciętnie 7—10 m. nad powierzchnią wody, częściowo zalesione, częściowo piaszczyste. Północne ramię zwie się Gołuń, zachodnie Radolny. Krajobrazowo piękniejszą jest północna część jeziora, w południowej posiada ono kilka wysp. Okolica piaszczysta i nieurodzajna, to też szata roślinna dość skromna, a wsie nadbrzeżne ubogie, produkujące tylko hreczkę i kartofle. Jest to najuboższa część województwa. Od r. 1258, z nadania księcia Sambora, aż do rozbioru Polski prawo połowu ryb w jeziorze mieli Cystersi z Oliwy. Jezioro obfituje w ryby, wśród których zdarzają się sumy, pstrągi, mareńki, ukleje, szczupaki, okonie, karasie i t. d. Wypływ Czarnej Wody w południowo-wschodnim rogu ujęty jest w śluzę zbud. w r. 1872. Nad jeziorem leży wieś kaszubska Wdzydze (p. ilustr. str. 14) z piętrową willą badacza Kaszub Izydora Gulgow-skiego, który w r. 1907 w jednej ze starych chat kaszubskich. ozdobionej wystawką, urządził *muzeum kaszubskie (p. ilustr. str. 8), jedyne muzeum wiejskie w województwie. Chata ma typowe urządzenie kaszubskie, pozatem są tu zbiory etnograficzne, jak hafty, ceramika, narzędzia rolnicze, rybackie i t. d. W r. 1907 chatę tę nabyto na własność państwa, by ją zachować jako wzór dawnej chaty kaszubskiej z calem charaktery-stycznem urządzeniem wnętrza i obejściem. Pomieszczono tu okazy przemysłu domowego kaszubskiego koszykarstwa, wyroby drzewne, zabytki domowej sztuki kaszubskiej, stroje ludowe, złotogłowie ze starymi haftami, malowane skrzynie, krzesła, szafy, obrazy malowane na szkle, malowane talerze, wyroby z korzeni, rogu, drzewa i t. p. Gromadzeniem tych zbiorów zajął się pierwszy Izydor Gulgowski b. nauczyciel ludowy, obecnie organizator przemysłu ludowego na Kaszubach. Jego żona Teodora Gulgowska prowadzi we Wdzydzach szkołę zdobnictwa kaszubskiego, która zatrudnia kilkadziesiąt dziewcząt, a której wyroby rozchodzą się w kraju i zagranicą. Wyrabia ona głównie hafty, plecionki z korzeni i tkaniny. Wdzydze od r. 1922 rozwijają sią jako letnisko, jest tu kilka will, dających pomieszczenie na kilkadziesiąt osób. Letnicy mają tu duże lasy i jezioro, swobodę i ciszę. Informacji udziela listownie p. Izydor Gulgowski we Wdzydzach, poczta Stary Bukowiec. Najdogodniejszy dojazd do stacji kolejowej w Kościerzynie (10 km.). Lipusz (52 km.) węzłowa stacja z koleją do Bytowa, na której chwilowo zawieszono ruch osobowy. Wieś należała niegdyś do starostwa kościerskiego. Kościół z r. 1867 dość oryginalnego wyglądu, zbud. wedle proj. arch. Fromma i Klee-feldera. Ołtarze i konfesjonały wykonał Papiński z Gdańska.