Noclegi nad morzem w Polsce

Łeba, Ustka, Władysławowo, Sopot, Hel, Międzyzdroje, Kołobrzeg

Okolice Bytowa

24 lipiec 2013r.

OKOLICE BYTOWA, STUDZIENIC I PARCHOWA Okolice Bytowa to morenowe wzgórza, porośnięte lasami i ubarwione taflą licznych jezior. Z miasta jest wszędzie blisko - czyste jeziora leżą praktycznie w jego granicach, podobnie jak rozciągające się tuż za miedzą grzybne lasy i wioski o wielowiekowej i barwnej historii. Na południe i wschód od miasta znajdują się równie atrakcyjne turystycznie tereny gminy Studzienice. Przed wojną była to najbardziej połska i kaszubska część powiatu i całej prowincji. Na północ od Bytowa, przy granicy powiatu kartuskiego leży gmina Parchowo, przed wojną pozostająca w granicach Polski. DĄBIE i oddalone nieco na północ GOSTKOWO to dawne majątki szlacheckie, usytuowane przy trasie łączącej Bytów z Lęborkiem. O Dąbiu zrobiło się głośno przed kilku laty, gdy w niezbyt urodziwym pałacu z początku XX wieku otwarto hotel i dyskotekę. Przyczyną zamieszania była nazwa hotelu - Bismarck. Dziś emocje już nieco ostygły. Leżące 2 km dałej Gostkowo szczyci się z kolei kla-sycystycznym dworem z początku XIX stulecia i niedużym parkiem krajobrazowym. Przez wieki majątkiem tym władała rodzina Pirchów, o dziwnym herbie i jeszcze dziwniejszym zawołaniu. Ich dwupolowy herb składał się z wizerunku karpia i nagiej, czerwonej dziewoi trzymającej lisa za ogon. Rycerskie zawołanie Pirchów brzmiało zaś: „Do czarta, jakże te pchły gryzą". Podobno herb był pamiątką przygody jednego z Pirchów. Będąc na książęcym dworze, uwiódł podstępem urodziwą służkę księcia (na którą i książę miał chrapkę). Gdy sprawa się wydała, zuchwalec musiał ponieść karę. Pirch grzecznie się do wszystkiego przyznał i opowiedział, jak udało mu się zdobyć względy dziewczyny. A że zrobił to z lisim sprytem, do rodzinnego herbu z karpiem książę nakazał dodać drugą tarczę, z wizerunkiem uwiedzionej dziewczyny i... lisa prześlizgującego się między jej kolanami. NIEZABYSZEWO, leżące przy trasie z Bytowa do Tuchomia, było przed wojną jedną z najdalej na zachód położonych ka- szubskich wsi. Pierwsza wzmianka o nim pochodzi z 1355 roku, a parafię erygowano tu w roku 1393. W czasach Fryderyka Wielkiego wieś została zasiedlona przez kolonistów z głębi Niemiec, a z pomocą państwa rozpoczęto hodowlę owiec oraz próbowano rozwinąć tkactwo. W przeszłości Niezabyszewo było też znanym ośrodkiem garncarstwa, a prócz ceramiki użytkowej wypalano tu również kafle i elementy drenarskie. W XIX stuleciu niezabyszewscy księża położyli wybitne zasługi w krzewieniu polskości wśród miejscowych Kaszubów. Niestety, w okresie międzywojennym większość kaszubskich rodzin przeniosła się do Polski. Masywny kamienny kościół wybudowano w 1857 roku w stylu neogotyckim. Wewnątrz warto obejrzeć przeniesione ze starszej świątyni barokowe ołtarze, XIX-wieczną ambonę oraz działające do dziś ponadstuletnie organy. Na uwagę zasługuje też dawny kościół ewangelicki - przebudowany po wojnie na budynek niezabyszewskiej szkoły. UDORPIE to wieś położona 2 km na południe od Bytowa. W XVIII wieku zamieszkiwali ją prawie wyłącznie ewangeliccy Kaszubi, którzy w XIX wieku ulegli całkowitej germanizacji. Po II wojnie światowej w Udorpiu osiedlono znaczną grupę Ukraińców przeprowadzonych z Bieszczad w ramach akcji „Wisła" i dziś wieś jest znanym ośrodkiem kultury ukraińskiej. Co roku w lipcu odbywa się tu jedyny ukraiński festiwal na Pomorzu - Bytowska Watra. SIERŻNO, leżące 4 km na południe od Udorpia, przy trasie do Chojnic, to typowa rolnicza wieś. Na wschód od Sierżna, wśród bukowych lasów zagubiona jest niewielka osada PYSZNO. Z Sierżna przez Pyszno do Studzienic prowadzi wąska i kręta droga wybudowana w końcu lat 30. XX wieku, tzw. Hitlerdamm. Pyszno założono w XVIII wieku. W XIX wieku znajdowała się tu siedziba niewielkiego nadleśnictwa. Dziś koło leśniczówki przebiega ścieżka przyrodnicza wiodąca na pobliskie wzniesienie - Bukową Górę. Jest to równocześnie rezerwat, obejmujący ponad 200-letni bukowy las. Na szczycie wzgórza znajduje się jedyny w Polsce cmentarz leśników. Powstał on w drugiej połowie XIX wieku. Na największym pomniku widnieje napis „W gaju, który tak mocno ukochał, spoczywa w spokoju - Otto Heinrich Smalian". Ów Smalian pochodził ze Stralsundu i pracował w tutejszym nadleśnictwie. Prawdopodobnie jest on autorem używanego do dziś wzoru na miąższość drzewa. Dzięki położeniu w lesie i opiece leśników cmentarz ten zachował się do dziś w bardzo dobrym stanie. Hitlerdamm dróg. Trasa, zgodnie z planami, połączyła miejscowości południowej części powiatu, od Tuchomia na zachodzie, przćz Studzienice i Osławę-Dąbrowę, po Półczno na wschodzie. Prace trwały 4 lata, a jakość drogi do dziś dobrze świadczy o budowniczych. Tylko ta nazwa trudna jest do wymówienia i teraz, szczególnie gdy koło rodowitych bytowian obecny ktoś obcy... Niemiecka machina przygotowań do zaprowadzenia nowego ładu w Europie ruszyła już w I połowie lat 30. Opracowano wówczas m.in. projekt wybudowania wygodnych dla wojska, a skrytych wśród lasów dróg biegnących wzdłuż polskiej granicy. Do prac przy nich zatrudniono RAD (niemiecki odpowiednik naszej komunistycznej Służby Polsce), służby leśne oraz powiatowy zarząd. REKOWO, szlachecka niegdyś wieś, leży na południe od Sierżna, nad trzema niewielkimi jeziorami - Małą i Dużą Borują oraz Wiejskim. W tatach 1920-1939 przy południowym krańcu wsi biegła granica polsko-niemiecka. Okolice Rekowa są wyjątkowo piękne - znajduje się tu kulminacja morenowych wzgórz oraz granica wododziału pomorskiego. Wzgórza pokryte są lasami, a w dolinach błyszczą niewielkie jeziorka. Na zachód od wsi wznosi się najwyższy szczyt Pojezierza Bytowskiego - Siemierzycka Góra (256 m n.p.m.), a już kilka kilometrów na południe od Rekowa całkowicie zmienia się krajobraz - strome wzgórza i głębokie doliny ustępują miejsca lekko pofalowanej Równinie Charzykowskiej. Rekowo jest starą kaszubską wsią, odnotowaną w źródłach w XV wieku i stanowiącą własność licznej, lecz ubogiej szlachty. Zachowało się tu kilka starych XIX-wiecz-nych zagród oraz pochodząca z tego samego okresu przydrożna kapliczka (dziś kościółek filialny). Nad Jeziorem Wiejskim latem funkcjonuje mała plaża i punkt informacji turystycznej, a przy dojściu nad nie urządzono spory plac zabaw dla dzieci. Do najpiękniejszych miejsc w okolicy Rekowa dojść można ścieżkami przyrodniczymi - jedna z nich prowadzi w kierunku Siemierzyckiej Góry, druga zaś w lasy na wschód od wsi. Od 2004 roku na Siemierzyckiej Górze znajduje się wieża widokowa (dostępna przez cały rok, bezpłatna). PŁOTOWO i PŁOTÓWKO, położone 2 km na północny zachód od Rekowa (po północnej stronie jez. Duża Borują), w latach międzywojennych były enklawą polskości. Działała tu polska szkoła, a w 1935 roku odbyły się polskie uroczystości dożynkowe dla powiatu bytowskiego. Bojownikiem o polskość tych ziem był Jan Styp-Rekowski, nazywany przez Niemców Polenkónig (Polskim Królem). Po wybuchu wojny Styp-Rekowscy zapłacili najwyższą cenę za swoje przywiązanie do polskości. W obozach koncentracyjnych zginęło dwóch młodych Re-kowskich, a Poienkonig, po przejściu przez gehennę Dachau, zmarł w 1942 roku. Obecnie w płotowskiej szkółce mieści się Muzeum Szkoły Polskiej (czynne w sezonie od 9 do 16). Na miejscowym cmentarzu obejrzeć można także zabytkowy już grobowiec rodziny Styp-Rekowskich. Obok budynku szkoły ustawiono relikt 200-letniego przydrożnego krzyża, który wcześniej stał na końcu wsi, przy drodze do Rekowa. UGOSZCZ to duża wieś przy drodze z Bytowa do Studzienic. Pierwsze wzmianki o Ugoszczy pochodzą z połowy XIV wieku. Istniała tu już wówczas samodzielna parafia. Ugoski kościół zawsze należał do katolików. Po pożarze starej świątyni w czasie wojen napoleońskich, w 1822 roku, wybudowano ryglowy kościół, istniejący do dzisiaj. Wewnątrz znajduje się rokokowy ołtarz główny, barokowe ołtarze boczne i ambona oraz pochodzące z XVIII wieku feretrony. W 1923 roku powstała w Ugoszczy pierwsza na ziemi bytowskiej drużyna harcerska i polski chór, a w 1930 roku otwarto polską szkolę. STUDZIENICE, oddalone od Bytowa o 12 km, to duża gminna wieś, położona przy północnym krańcu jeziora Kłączno. Po raz pierwszy w dokumentach osada Studzienice pojawiła się w roku 1313. W XVI wieku, po całkowitym zwycięstwie reformacji, na ziemi bytowskiej jedynie w Studzienicach uchowali się katolicy. Mimo starań miejscowej ludności kaszubskiej obszar ten nie znalazł się w odrodzonej po roku 1918 Polsce. W 1937 roku w nie do końca wyjaśnionej sytuacji spłonął tutejszy XVIII-wieczny drewniany kościółek katolicki. Dziś Studzienice są zapleczem turystycznym ośrodków wypoczynkowych znajdujących się głównie po drugiej (zachodniej) stronie jeziora - w pobliskim Kłącznie i Przewozie. Nieopodal leśniczówki, około 2 km na północ od wsi obejrzeć można jeden z większych w okolicy głazów narzutowych, noszący nazwę Pod Zielonym Dworem, o obwodzie 15 m. KŁĄCZNO leży 3 km na zachód od Studzienic, przy zachodnim brzegu jeziora Kłączno. W przeszłości wieś zamieszkiwała drobna kaszubska szlachta, a przed ostatnią wojną była ona siedliskiem polskości. Kłączynianin Antoni Schróder w 1929 roku został wybrany polskim posłem do Kreistagu. Na własnym gruncie wzniósł budynek dla polskiej szkoły. W 1942 roku nazistowski sąd skazał go za zdradę stanu na karę śmierci, a wyrok wykonano w kwietniu 1943 roku. Dziś w szkole jeden z jego synów prowadzi Izbę Pamięci i barwnie opowiada o zmaganiach o polskość tej części Kaszub. W Kłącznie działają także ośrodki wczasowe. Większość z nich posiada kąpieliska i wypożyczalnie sprzętu pływającego. SOMINY znajdują się 8 km na południe od Studzienic, przy drodze do Dziemian. Jest to drugi z turystycznych ośrodków gminy Studzienice. Do 1939 roku koto Somin biegta granica polsko-niemiecka. Wieś leży nad rozległym i płytkim Jeziorem Somińskim oraz połączonymi z nim jeziorami Dywańskim i Kruszynem. Wieś wzmiankowana była już w 1313 roku. W XVI wieku większość mieszkańców przyjęła luteranizm i w ciągu wieków uległa germanizacji. W latach 1755-1757 wybudowano tu drewniany zbór luterański - obecną świątynię Matki Boskiej Królowej Polski. Od lat 70. Sominy są popularną wsią letniskową z dwoma kąpieliskami i ośrodkami wczasowymi. We wsi obejrzeć można zagrodę z połowy XIX wieku - dom owczarza i owczarnię. Przy ośrodku wczasowym Uroczysko funkcjonuje galeria oraz punkt sprzedaży pamiątek regionalnych, a duży ośrodek Kaszubski Bór jest od lat znanym centrum sportów hipicznych - posiada stadninę koni.

ocena 3,8/5 (na podstawie 91 ocen)

Twój urlop jest w Twoich rękach - zaplanuj aby go dobrze spędzić.
wycieczki, turystyka, pomorze, kaszuby, Wypoczynek, Spacery, Bytów, Zwiedzanie, wycieczki, jeziora