Noclegi nad morzem w Polsce

Łeba, Ustka, Władysławowo, Sopot, Hel, Międzyzdroje, Kołobrzeg

Okolice kaszub

18 maj 2012r.

ŚPIĄCE WOJSKO - Obok baśni o zaklętej królewiance i zapadłym zamku na Kaszubach popularne są bardzo opowieści o śpiącym wojsku, o rycerzach spod książęcych stanic pomorskich, którzy śpią w głębi góry zwanej Gareczni-cą pod Borzestowem lub innych (np. pod Puckiem) czy też na dnie Jeziora Karsińskiego koło Swornegaców, czekając aż moment dziejowy wezwie ich znowu do czynu. Śpiące wojsko zrodziła w fantazji ludu kaszubskiego wielowiekowa niewola. W o-powieściach o nim szukano pociechy, nadziei. Podczas o-statniej wojny o partyzantach kaszubskich mówiono: "To je to śpiące wojsko, co tak długo spało". .....za ledem płenęła chmura, ale w tij chmurze rozeznół jem rycerzy na wesoczich kó-niach z piórama na szołmach i z lasem kopii nad nimi. 427 Tech samech znac, chternech ocze proroczczi Julczi widzałe wechodzących z gardła Ga-recznice. A za nimi, jak da-lek moje oko dozdrzało, bieżała blade sztółte ksążąt w królewsczich ruchnach, biskupów, mnichów i rycerzy w porozbitech zbrojach, a ku reszce szare ledztwo. Jedni szle statecznie jak obrazę swiętech, a inszi ręce załó-mywale i podnoszale do nieba, jakbe ich utrapieł jaczi wieldżi smutk. A tak wiele nych ceni beło, że nen żewy led procemko nich sę wedó-wół jak górsc ledzi procem wieldżigo wojska. — Boże Wieldżi! — rzekł jem do swojij desze — tćc to cały led kaszebsczi, ten downy i ten dzisejszy idze z nami na kalwaryją! Skre mnie przeszłe i straszno mnie sę zrobiło westrzód tego wieldżigo grającygo lasu i tego wojska dechów, jak rebókowi, chteren sę naleze sóm jeden międze dzeczimi dunami morsczimi dalek od ledzi i strądu". (Aleksander Majkowski: Zece i przigode Remusa). ŚPIEWNIKI patrz PIEŚNI Z KASZUB ŚWIĄTKI patrz RZEŹBA SWIECINO Wieś koło Pucka, słynna z Wielkiej zwycięskiej bitwy stoczonej przez wojska Piotra Dunina, rycerza wielkopolskiego, z Krzyżakami w 1462 roku. Zwycięstwo świecińskie przyczyniło się walnie do podpisanego w cztery lata później pokoju toruńskiego, który położył kres długotrwałym wojnom polsko-krzyżac-kim i przywrócił Polsce Pomorze wraz z Warmią. Pamięć o bitwie pod Świe-cinem długo trwała wśród mieszkańców puckiej ziemi. W okresie zaboru pruskiego dziadowie opowiadali wnukom przenoszoną przez wieki historię tego świetnego zwycięstwa. Żyło więc z pokolenia na pokolenie. swierkosz Alfred Swierkosz był jednym z tych, dla których Kaszuby stały się małą ojczyzną z wyboru. Przybył nad morze z dalekiego Lwowa w roku 1920. Pracował wpierw w Pucku, potem we Władysławowie, jako nauczyciel. Ale to mu nie wystarczało. Chciał, aby o pięknie ziemi, na której osiadł, dowiedziała się cała Polska. Zaczął więc działać jako sekretarz w puckim oddziale PTTK, pierwszym nad polskim morzem. Wkrótce, między innymi za jego sprawą, powstało w Pucku muzeum etnograficzne. Eksponaty tego muzeum posłużyły do zorganizowania wystawy "Nasze Morze", którą zwiedziło w Warszawie 50 tysięcy ludzi. Była to pierwsza wystawa o morzu i o Kaszubach w stolicy. Przyczynił się Swierkosz do zbudowania w Pucku pierwszego nad Bałtykiem polskiego schroniska turystycznego. Popularyzował nadmorskie Kaszuby piórem, wydając pionierskie monografie Helu, Jastarni, Pucka, Juraty i Karwi, książki o mer-kach rybackich i pobytach króla Jana ni Sobieskiego na Kaszubach. Razem dziewięć pozycji o ziemi dopiero poznawanej przez mieszkańców z głębi kraju. Współpracował z "Gryfem" (patrz pod G), był korespondentem Polskiej Agencji Telegraficznej. Właśnie za pośrednictwem PAT puścił w kraj wieść o bytności Napoleona w Gdyni. Była to kaczka dziennikarska, ale z obliczeniem. Rzekomy "Dąb Napoleona" stał się wkrótce jedną z głównych gdyńskich atrakcji turystycznych. Sam prezydent Mościcki pozował przy nim do fotografii. Po wojnie Alfred Swierkosz pracował w radiu, a następnie w prasie wybrzeża. Świetny gawędziarz i kpiarz, w latach sześćdziesiątych swe barwne wspomnienia publikował na łamach miesięcznika "Litery". Zmarł 23 marca 1968 roku. Ale pamięć o nim wśród rybaków Półwyspu Helskiego, wśród mieszkańców Pucka trwa do dziś.

ocena 3,8/5 (na podstawie 91 ocen)

Twój urlop jest w Twoich rękach - zaplanuj aby go dobrze spędzić.
sztuka ludowa, kaszuby, zabytki, wakacje